sobota, 16 lutego 2013

Głośniki komputerowe High-End za 300 PLN?

Czy głośniki komputerowe mogą porządnie zagrać? Czy tylko porządny zestaw wzmacniacz/końcówka mocy + kolumny da nam prawdziwy dźwięk?



Wstęp

Przyczyna

Postanowiłem wyposażyć swój gabinet w zestaw audio (człowiek słucha muzyki niemal 24h/d). Podczas pracy dźwięk powinien być równie piękny, jak w salonie. Pierwsza myśl: kupię końcówkę mocy i kolumny. Ot - świetny pomysł. Gabinet mały, 3-drożnych nie wstawię... Czyli pojawia się pierwszy problem. No bo co z basem?

Trochę historii

Zaraz... Przecież mam w garażu stare głośniki komputerowe Genius SW-HW 5000. 
Genius SW-HW 5000
Zestaw służył mi kiedyś do słuchania muzyki. Były to czasy, kiedy ze swojej Diory i Tonsil'i zrezygnowałem na rzecz PC audio. W tym miejscu pragnę poklepać po ramieniu wszystkich krzykaczy. Tak! Dało się słuchać na tym muzyki. Jeśli nigdy nie słuchałeś głośników Genius'a, nie wypowiadaj się:) Kolumienki z MDF, wielki, ciężki subwoofer. Gorzej z jakością wykonania. Ale co można chcieć za 360 PLN (cena na rok około 2007). Dźwięk był OK. Mógł cieszyć czasami. 
Po przesiadce na "prawdziwe" audio (zadziornie napisane w cudzysłowiu, bo czyż PC audio jest nieprawdziwe ?:) zestaw owy wylądował w garażu. 
Pomyślałem sobie: przecież i tak leży... A więc przytaszczyłem to bydle do gabinetu i odpaliłem. Hmm... Bass OK, muzyka elektroniczna OK. Ale cała reszta innej muzyki nie do słuchania. "Latający" potencjometr, powgniatane wysokotonowce... Cała prawda o jakości Genius'a. Oj nie -tak muzyki słuchać się nie da.  

"Prawdziwe" audio na ratunek

Eureka! - pomyślałem euforycznie. Podepnę pod sub'a moje Monitor Audio RX1! 
Monitor Audio Silver RX1
I co? Jak to zagrało? Można było się spodziewać... Zaczęło to grać pięknie. Monitor Audio RX1 to takie "obcięte z dołu" RX8. Po prostu nie mają basów. U mnie służą jako tylne satelity w salonie. Ale co z muzyką w gabinecie dzięki temu zabiegowi? Ano to, że narodził mi się wtedy w głowie plan:  Kupić porządny subwoofer (jak na warunki gabinetu 10 m2) i do niego kolumny podstawkowe gorsze od RX1. Muzyka z subwoofera Genius i kolumn Monitor Audio RX1 była za dobra. Bass nie był też idealny. Za dużo go było i taki mulisty. Generalnie bass w miarę OK. Za to średnie i wysokie - jak to na RX1 przystało - fenomenalne, nie potrzeba lepszych.

Głośniki PC total infinity alfa - omega top high-end

Zacząłem interesować się głośnikami PC. Dotarłem do opisu modeli Edifier'a (szczególnie model S730), 
Edifier S730 / 730D

Teufel'a (szczególnie model Concept D 500)
Teufel Concept D 500
Ale, że tytuł posta mówi o audio za 300 PLN, nie powinienem o tych zastawach pisać - bynajmniej teraz. Napiszę tylko, że ten Teufel jest ponoć bezkonkurencyjny. Zastanawiam się tylko jak grają jego "satelitki" w porównaniu do MA RX1. Na razie się nie przekonam, gdyż zestaw Concept D 500 kosztuje ponad 2 000 PLN (znacznie mniej niż kolumny podstawkowe MA RX1 :) i trzeba go zamawiać bezpośrednio na stronie. O tych zestawach wyczytałem niemal same ochy i achy. No może narzekano na Edifiera satelity. W każdym bądź razie pomyślałem sobie... Może głośniki PC audio mogą zagrać porządnie... Ale wydatek 2000 PLN na głośniki PC to na razie dla mnie bariera psychiczna nie do przejścia - w końcu w tej cenie można kupić porządną końcówkę mocy i kolumny podstawkowe (używane - ale do gabinetu nic więcej nie trzeba:). Może da się wykombinować coś innego?

Szalona koncepcja

Pomyślałem sobie... Po co mi takie DOBRE (tymczasowa ironia) głośniki jak te Edifiery z kraju Żółtej Rzeki, czy też Tofifi z kraju Luftwaffe. Może coś tańszego do przetestowania? Wkraczamy na ryzykowne pole:) Ta myśl narodziła mi się w głowie, gdy zacząłem wyczytywać w internecie wspaniałe opinie na temat kolumn Modecom i ich FLAGOWEGO (przepraszam za nachalną ironię) zestawu 2.1 MC-MHF60U.
Modecom MC-MHF60U
Wyglądają paskudnie. Ale mają grać. Generalnie, to chciałem zakupić kolumienki Edifier M3300SF.
Edifier M3300SF

Kosztują one około 500 PLN. Ich sub schodzi ponoć do 20 Hz. Chciałem to przetestować:) Pomyślałem sobie, że wywaliłbym te satelitki i wstawił jakieś dobre kolumny podstawkowe zakupione na aukcji w rewelacyjnej cenie:). No ale pech. Chińczyki wysłali towar statkiem i dopłynie do PL dopiero w kwietniu. 
Postanowiłem więc zakupić wspomniane Modecomy.  Dlaczego? Bo wszędzie się nimi zachwycali. Polecali. Och! Ach!. Jaki to dźwięk za 300 PLN. Jakie wykonanie, jaki bas, jakie wysokie tony i całe pasmo. Jaka jest więc prawda?

Rozpakowanie i pierwsze wrażenie

Rozczarowanie - tak to mogę określić. Pudełko małe... Subwoofer malutki, lekki... To nie Geniusy:) - gdzie pudło było wielkie i ciężkie. Ostatnio przyzwyczaiłem się do ciężkiego audio:) Wielokanałowy wzmacniacz CAV ważący prawie 40 kg robi swoje:)
Wykonanie? Bezbłędne. Wszystko OK.

A jak to gra?

Jednym słowem? Kiepsko:) (no to można już kończyć "recenzję" :) Jedyne, co zasługuje na pochwałę to bas. Jest soczysty, dynamiczny, prężny, nie dudni. Suba owego wstawiłem we wnękę w biurku. Teraz mi pięknie drży:) Generalnie te kolumienki to tylko bas mają dobry. Mógłbym powiedzieć, że bardzo dobry - jak na 300 PLN. 
W drum and bassie bas owy jest przepiękny. W minimalu, czy też w każdym innym rodzaju muzyki elektronicznej. W schranz'cu jest potwornie agresywny:) Stopa w metalu jest cudowna. 

A średnica i wysokie? Totalna porażka. Próba odpalenia Frédéric'a Chopin'a zakończyła się moją próbą samobójczą. Jak można w taki sposób zepsuć geniusz ? Test wokali?  Zawsze testuję Beyonce "Halo" i "Ave Maria". Tutaj myślałem, że zwymiotuję. Tego nie da się słuchać. Yattering? System of a Down? Zapomnijcie o słuchaniu czegokolwiek innego, niż elektroniki na tych "pierdziawkach". W mojej opinii satelitki są gorsze od wspomnianych Genius'owych. A dodatkowo - ich dźwięk jest jakiś dziwny. W sieci piszą o tym, że grają "plastikowo":) Wg mnie grają beznadziejnie. Co ciekawe, włączyłem Monopol "Zodiak".... i na tych głośniczkach najwyraźniej słychać te "plastikowe" brzmienie w najgorszym wydaniu. Jak dla mnie, nie do zaakceptowania! Tragedia. No i gdzie te ochy i achy?

Czar prysł... Nie ma Głośników Audio PC top High-End Alfa-Omega ?

Na pocieszenie mogę napisać, że niektóre nagrania elektroniczne da się słuchać. Te w gorszej jakości, bez wokalu i niektórych wysokich częstotliwości. Pierwszy raz w życiu zacząłem bawić się equalizerem, aby zbadać, które częstotliwości odpowiadają za beznadziejny dźwięk. Wyszło mi, że 12 kHz. Po ich wyciszeniu wysokie tony stały się znośniejsze. Nie ratuje to jednak sytuacji. Nie chcę słuchać muzyki na tym czymś... 

Chyba nie ma się już co dalej rozpisywać...

A może jednak? Mix-twix Polsko--Chińsko-Brytyjski?

Zestaw jest cichy, bo słabizna - ledwo 30W mi zużywa na max głośności... Ale może da się go podrasować? A co z moimi RX1? Uratują sytuację? Średnie i wysokie wrócą? W skrócie: Oj! Uratują! Oj wrócą:)
Po podpięciu do subwoofera RX1, szczęka mi opadła:)  Fortepian Chopin'a zabrzmiał porządnie. Yattering wyryczeli porządnie:) A komercyjna, plastikowa muzyka Beyonce? O tak! Pełne Katharsis. To jest to. Po przetestowaniu wielu rodzajów muzyki. Od mojego schranzu (np. Borius S), drum'n'bassu (np. Renegade Hardware records), minimalu (Deep Mix Moscow Radio), itd... Po muzykę klasyczną, pop, dżef-metal (Nile, Yattering, Cannibal Corpse)....  Doszedłem do tylko jednego i słusznego wniosku....  To gra wyśmienicie!

No cóż... Nie kosztuje to 300PLN. Bo same RX1 kosztują obecnie bodajże 2600 PLN. Ale czy nie daje to do myślenia? Czy mogę dać szansę głośnikom Concept D 500?? Skoro do gabinetu RX1 są za dobre, to czy nie wystarczą Monitor Audio BX1 + subwoofer Modecom? A może innej firmy?  Z pewnością można znaleźć jakieś dobre kolumny podstawkowe, które nie mają basów, ale za to mają rozsądną cenę i bardzo dobre średnie oraz wysokie tony... Może ktoś coś poleci?  Jestem wielbicielem Monitor Audio i Elac'a. Ale mogę  zainteresować się innymi markami:)

Podsumowanie

Zalety zestawu Modecom MC-MHF60U:
  • Bas - w mojej ocenie taki, jaki powinien być - po prostu podoba mi się - być może dobrze ustawiłem to malutkie pudełeczko subwoofera:) - bas podkręciłem na max. Jest nienachalny, dynamiczny, szybki, itp. (oczywiście ustawienie suba w gabinecie ma olbrzymie znaczenie) 
  • Cena - jak za darmo - za 300 PLN mamy przyzwoity i maleńki subwoofer (satelity do wyrzucenia)
  • Wykonanie - nie ma się do czego przyczepić; Widać Polacy zmobilizowali Chińczyków
  • Niskie zużycie prądu
  • Subwoofer jako "wyjściowa opcja dźwięku w gabinecie" - po wymianie satelit na porządne kolumny podstawkowe, zestaw zagra bardzo dobrze - ale całościowa cena ZNACZNIE przekroczy 300 PLN :)
Wady:
  • Jakość tonów wydobywających się z "satelitek" - nie da się tego słuchać. Dźwięk jest koszmarny - nie do zaakceptowania - nawet 5 letnie Genius'y grają lepiej; Generalnie każdy rodzaj muzyki brzmi kiepsko
  • Moc zestawu - do gabinetu wystarczy, ale proszę zapomnieć o nagłośnieniu pomieszczenia większego niż 10 m2
  • Brak ekranowania; można by napisać, że nie jest tragicznie... Można telefon w szufladzie schować i zakłóceń nie ma:) 
Cóż można jeszcze napisać? Może ktoś z Państwa posiada High-Endowy (albo Top Mega High-Endowy) zestaw PC audio?  Może znajdzie się szczęśliwy posiadacz wspomnianego Teufel'a? Może Edifiera? Tylko błagam... Posiadacze Creativa i Logitecha... Odpuście sobie wpisy w stylu: Moje Creative/Logitech są najlepsze:)  Nie są :) Modele głośników PC, które mogły by posłużyć do słuchania muzyki z PC można policzyć na palcach jednej ręki. Zestawów 2.0 nie wliczam. Głęboki bas jest ważny.  Mój wzrok kieruje się ku jednemu: Teufel Concept D 500.
Ale za znacznie mniejsze pieniądze można kupić Subwoofer Modecom + porządne kolumny podstawkowe. Do gabinetu w sam raz.

8 komentarzy:

  1. Mam Edifier S550 a to praktycznie to samo co S730 tylko 5.1 i brak DAC.
    Mam też Gigaworks S750 (tak zestaw Creative'a) i gdyby nie satelity nie miały plastikowych obudów grałyby tak samo jak te od zestawu Edifier'a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nie grają. Taka bynajmniej nasuwa mi się myśl wynikająca z Pana komentarza. To tylko podkreśla fakt, który zauważyłem już dawno temu: Głośniki średnio i wysoko tonowe za darmo nie zagrają:) Konstrukcja subwoofera może być tańsza, ale średnie i wysokie tony kosztują. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Głośniki jako przetworniki aż takie złe nie są. Gorzej z obudową, która niestety niewiele ma wspólnego z jakością.
      Dlatego też przymierzam się do wydłubania ich z tych plastikowych pudełeczek by następnie wstawić je do czegoś wykonanego z drewna.

      Swoją drogą zestawy Edifiera (mowa o wyższych modelach) wcale lepiej nie są wykonane. Wysokie cięcie sub / satelity. Głośniki wysoko-tonowe osadzone na wcisk.

      Jest a raczej był jeden komputerowy zestaw audio, który oferował dobrą jakość dźwięku w niskiej cenie. Xoro HXS 614.

      Usuń
    3. I to mi się podoba:) Wyciskanie ze sprzętu tyle, ile się da:)
      Ja ma na oku firmę Teufel. Zakupiłem ostatnio na Alledrogo ich podstawowy model 2.0, aby podpiąć je do tego subwoofera. Efekt? Bardzo przyzwoity. Kolumienki oczywiście grają gorzej od Monitor audio Rx1, ale na biurko, za 200PLN :) --- w sam raz:) Na prawdę porządny sprzęt - nowy, u Niemca kosztuje jakieś 460PLN. Mi trafił się komplet nowy, ale bez oryginalnego pudła. Model VT11. Zadziwiają mnie soprany w tych kolumienkach za darmo. Jeśli modele podstawowe tak grają, to co dopiero te droższe. Teufel może się okazać czarnym koniem. A te Pana sprawdzę, jak znajdę chwilę. Pozdrawiam

      Usuń
  2. No jak na taką cene to rzeczywiście fajny sprzęt, niedawno pokusiłem się na coś takiego http://www.avstore.pl/jamo-c606-hcs-3-glosniki-kina-domowego.html ale jednak wydaje mi się że róznice są znaczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie słucham muzyki w gabinecie - z PC z tego subbufera modecom + Monitor Audio RX1 i nie zamienie tego zestawu na nic :) Jamo nigdy nie słuchałem - bynajmniej tam z boku widzę jakieś głośniki basowe :) Trzeba by tego posłuchac. Cena dobra, oko tez się ucieszy -ale jak to gra.... nie wiem - z chęcią poznałbym opinie :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Cokolwiek się ze sprzętu kupuje to warto zwracać uwagę na jakość, sprawdzone marki. Przynajmniej będzie z takiego pożytek jak trzeba. Ja myślę o zakupie takiej listwy głośnikowej, która się soundbar nazywa. Tutaj https://www.oleole.pl/soundbar-speakerbar.bhtml możecie sobie zerknąć jakie są. Zyskuje się ciekawe efekty dźwiękowe, zupełnie inny efekt jest. Super sprawa.

    OdpowiedzUsuń